Ale po co mieli by symulować, skoro tam uderzenia są dozwolone (poza ciągnięciem za maskę itp), przewracając się gracz dotknął piłką ziemi, przez co zatrzymał swoją drużynę na powyższym jardzie, a nawet jakby kilka kroków zrobił do przodu to drużyna byłaby bliżej przyłożenia. Może jednak przy biegnięciu, naciągnął sobie coś gracz nr 25, albo stało mu się coś z kolanem, a po prostu w dość nietypowy sposób zawodnik 18 przerwał grę kładąc się na ziemi, aby zagrać fair play.