A co z tego, że błędy?
Może policjant piszący miał po prostu dysortografię?
To choroba, i w żaden sposób nie dyskwalifikuje pracownika. Osobiście pracuję z dziewczyną z wykształceniem wyższym, ma spory staż pracy i masę rzeczy których większość z użytkowników tego portalu nigdy nie osiągnie, a jednak ma problemy z ortografią. I nikt nie ma z tego powodu problemów.
Nie stać cię żeby iść do pubu czy restauracji kulturalnie napić się piwa?
To teraz płać mandaty za wykroczenia, proste.
Poza tym, bynajmniej u mnie w mieście, żaden policjant nie da mandatu za napicie się piwa w parku. Chyba że widzi gównażerię która drze pyski, śmieci i zakłóca spokój/porządek w każdy możliwy sposób.
A druga sprawa to jak ci się coś nie podobało w mandacie, to miałeś zasrane prawo go nie podpisywać. No ale albo pod ilością alkoholu nie wpadłeś na taki pomysł, albo wolałeś mieć mandat żeby pochwalić się na sadolu.