Szedł se chłop po chodniku i znalazł leżącą gołębicę, była piękna.
Jej piórka powiewały na lekkim wietrze a w powietrzu unosił się zapach miłości.
- Tylko Ty jedyny zwróciłeś na mnie uwagę przystojniaku z rynsztoku, szepnęła czule gołębica.
Jestem zaklętą księżniczką.
Żeby mnie zmienić w piękną kobietę wystarczy zrobić tylko jedno.
Co ? Zapytał menel...
Gołąbeczka szepnęła mu czule do uszka "Teraz mnie wyp🤬ol"
Ot cała tajemnica