Mnie to po prostu przeraża...
Znacznie bardziej od dokumentów o egzorcystach i innych tego typu podobnych.
Fakt, że nie jest to typowy dokument, a dziewczyny ładne bo ładne, ale jednak są aktorkami. Mimo wszystko wydaje mi się, że chodzi tutaj raczej o symbol.
I sam nie wiem co gorsze: to, że uważają, że wszystkie ich koleżanki zachowują się podobnie, czy to, że tak jest naprawdę.
Wiem, że blond - weterankę, najbardziej przeraża ich bezapelacyjna bezkonkurencyjność i brak poszanowania dla... cennika.
"Gdzieżeś cnoto? gdzieś prawdo? gdzieście się podziały?
Tuście niegdyś najmilsze przytulenie miały.
(...)
A jeśli gdzie się cnota i pobożność mieści,
Wyśmiewa ją zuchwałość nawet w płci niewieściej."
Ja p🤬le... czasami zapominam, że to tylko sadistic.pl