„Nie jesteśmy Małpami, jesteśmy dziećmi nieba.”
24
167
Zakapturzony_Nalesnik napisał/a:
Nie mieszaj wiary w jakąkolwiek dyskusje, bo to nie tłumaczy czegokolwiek. Od wiary nie pojawiły się choroby, wiara nie naprawisz cieknącej rury, wiara również nie powoduje że słońce pojawia się na niebie po obrocie ziemi. To jest tylko kolejna wymówka do tłumaczenia czegokolwiek w czasie gdy wiedza nie pozwala wytłumaczyć danego zjawiska czy jego przyczyny.
Ale przecież tutaj wiedza doskonale opisuje zjawisko z filmu - mikrocefalia.
Wiewiórowi chodzi o to, ze skoro bóg istnieje, to co te dzieciaki zawiniły, ze "obdarzył" ich tym gownem?
Czemu w ogóle tworzy świat, w którym dochodzi do mutacji genetycznych?
Jest wszechmocny, ale NIE TWORZENIE mutacji genów przerasta jego siły, tak samo jak cygana przerasta pójście do pośredniaka?
In 2012, the US Advisory Committee on Immunization Practices recommended tetanus, diphtheria, and acellular pertussis (Tdap) vaccine be administered during every pregnancy, ideally between 27 and 36 weeks’ gestation.1 Previously, Tdap was recommended for unvaccinated pregnant women since 2010 in California and since 2011 across the United States.
Cases of microcephaly in Brazil increased substantially during 2015, likely associated with maternal Zika virus infections. However, these cases overlapped with the November
{2014 initiation of Brazil’s maternal Tdap program.2 Previous small observational studies reported no increased risks for birth defects } co sie tłumaczy:
" w 2014 roku rozpoczęto TDAP program szczepień ciężarnych, w obserwacji, stwierdzono wzrost zachorowań na Małogłowie."
following maternal Tdap vaccination; none focused on microcephaly.3 This large study examined associations between maternal Tdap vaccination and structural birth defects, including microcephaly, in offspring.
Cases of microcephaly in Brazil increased substantially during 2015, likely associated with maternal Zika virus infections. However, these cases overlapped with the November
{2014 initiation of Brazil’s maternal Tdap program.2 Previous small observational studies reported no increased risks for birth defects } co sie tłumaczy:
" w 2014 roku rozpoczęto TDAP program szczepień ciężarnych, w obserwacji, stwierdzono wzrost zachorowań na Małogłowie."
following maternal Tdap vaccination; none focused on microcephaly.3 This large study examined associations between maternal Tdap vaccination and structural birth defects, including microcephaly, in offspring.
podpis użytkownika
Ateizm jest dziełem teologów.Hugo Dionizy Steinhaus
Nie zrozumiałeś, więc powtarzam:
Jeśli chcesz tlumaczyc cokolwiek na wiarę w jakiegokolwiek stwórcę bez nazwy to cofasz się w rozwoju, to podstawowe narzędzie manipulacji przez wieki.
Jakiś czas temu żyliśmy na skorupie wielkiego żółwia, w późniejszych latach jednak poznaliśmy przyczynę powstawania dziury ozonowej, następnie odkryliśmy dlaczego stosowany przez wojsko środek "żółty agent" jest przyczyną uszkodzeń płodów.
Jeśli szukasz gdzieś przyczyny zła, niestety ale po wielokroć należy zwrócić się do lustra.
Jeśli chcesz tlumaczyc cokolwiek na wiarę w jakiegokolwiek stwórcę bez nazwy to cofasz się w rozwoju, to podstawowe narzędzie manipulacji przez wieki.
Jakiś czas temu żyliśmy na skorupie wielkiego żółwia, w późniejszych latach jednak poznaliśmy przyczynę powstawania dziury ozonowej, następnie odkryliśmy dlaczego stosowany przez wojsko środek "żółty agent" jest przyczyną uszkodzeń płodów.
Jeśli szukasz gdzieś przyczyny zła, niestety ale po wielokroć należy zwrócić się do lustra.
A i link do powyższego: jamanetwork.com/journals/jama/fullarticle/2576582
podpis użytkownika
Ateizm jest dziełem teologów.Hugo Dionizy Steinhaus
Idąc dalej, żyjemy bardzo krótko w perspektywie wszechświata, nasze społeczeństwo to w gruncie rzeczy rozmnażanie (przetrwanie gatunku), żyjemy i uczymy się, nasza cywilizacja w momencie którym to pisze jest niesamowicie blisko do stworzenia świata w którym praca już nie będzie potrzebna, nasz intelekt pozwala w wielkim stopniu na uwolnienie się od trosk problemów sprzed kilku wieków jakim był chociażby brak wody pitnej.
To jest nasz świat i nie ma czegoś takiego jak zło czy dobro choć i ja sam się tymi określeniami posługuje, istnieje za to akcja oraz reakcja z wszelkimi tego konsekwencjami. Przykładem niech będą chociażby choroby które biały człowiek sprowadził na Indian przy kolonizacji ich ziem i to nie była wina Boga zsyłającego zarazę a pewny tego jestem, ze i takie przekonanie może panować w pewnych społecznościach po dzisiejszy dzień.
Moim zdaniem jeśli coś takiego istnieje jak stwórcą życia na Ziemi to działa to w sposób zgodnie z tym jak to zapisane w myśli "wolnej woli" z wszelkimi jej konsekwencjami, czyli życie zostało dane a teraz to już Wasz(nasz) problem.
Apropos mutacji genów, jeśli zaczniemy od początku i zgodnie z zapisami, to gdy weźmiemy ojca i matkę która spłodzi synów i córki, to czy po związkach kazirodczych nie powstają przypadkiem mutacje genetyczne ? Być może mieliśmy nigdy nie powstać a jesteśmy bo czekamy tylko na unicestwienie - nie podoba mi się ta teoria - ale dlaczego nie ?
Ale jeśli już tu jesteśmy i nadal chcemy przetrwać to czy nie będzie mądrzej gdy przestaniemy ze sobą walczyć, rywalizować, tworzyć kolejne "domino" konsekwencji, wystarczy zacząć używać rozumu, roztropności umiejętności przewidywania by odwrócić błędne koło dążące do samozagłady. Czy jest już za późno i rzeczywiście światu potrzebny jest "reset" by ocalić nas od nas samych.
To jest nasz świat i nie ma czegoś takiego jak zło czy dobro choć i ja sam się tymi określeniami posługuje, istnieje za to akcja oraz reakcja z wszelkimi tego konsekwencjami. Przykładem niech będą chociażby choroby które biały człowiek sprowadził na Indian przy kolonizacji ich ziem i to nie była wina Boga zsyłającego zarazę a pewny tego jestem, ze i takie przekonanie może panować w pewnych społecznościach po dzisiejszy dzień.
Moim zdaniem jeśli coś takiego istnieje jak stwórcą życia na Ziemi to działa to w sposób zgodnie z tym jak to zapisane w myśli "wolnej woli" z wszelkimi jej konsekwencjami, czyli życie zostało dane a teraz to już Wasz(nasz) problem.
Apropos mutacji genów, jeśli zaczniemy od początku i zgodnie z zapisami, to gdy weźmiemy ojca i matkę która spłodzi synów i córki, to czy po związkach kazirodczych nie powstają przypadkiem mutacje genetyczne ? Być może mieliśmy nigdy nie powstać a jesteśmy bo czekamy tylko na unicestwienie - nie podoba mi się ta teoria - ale dlaczego nie ?
Ale jeśli już tu jesteśmy i nadal chcemy przetrwać to czy nie będzie mądrzej gdy przestaniemy ze sobą walczyć, rywalizować, tworzyć kolejne "domino" konsekwencji, wystarczy zacząć używać rozumu, roztropności umiejętności przewidywania by odwrócić błędne koło dążące do samozagłady. Czy jest już za późno i rzeczywiście światu potrzebny jest "reset" by ocalić nas od nas samych.
Mikrocefalia, choroba znana od wieków. Dotyka dzieci z każdej rasy. Dzieciak losu sobie nie wybierał, krzywdy nikomu nie zrobił, matka dbała o niego najlepiej jak potrafiła. Kiedyś w każdej polskiej wsi był taki "głupek": ludzie dawali mu jeść, dzieci się z nim bawiły i tak spędzał swój żywot nie szkodząc nikomu. A tak poza tym to Europejczycy mają większy problem z upośledzonymi dziećmi niż Afryka: jako że kobiety z krajów rozwiniętych rodzą coraz później, to autystyków, dzieci z Zespołem Downa i innymi chorobami rodzi się coraz więcej. Szkoły specjalne i ośrodki rehabilitacji pękają w szwach, w każdej klasie szkolnej połowa dzieci ma choroby przewlekłe. Przykro mi, ale to właśnie Europejczycy są rasą, która degeneruje....