Hvsarz napisał/a:
A Ty węgierskim ikarusem?
Tak. Ulżyło Ci?
Caban1908 napisał/a:
@ Szczam_Do_Zlewu
a co, dwumasa, pompowtryski, i turbina Ci padły we wieśwagenie w TeDeIku, że się musisz na innych markach samochodów wyżywać twierdząc jakie są c🤬jowe?
Nie mam VW
Czy was już do końca poj🤬o?! Każdy kto skrytykuje c🤬jowe auto (tak Renault to c🤬jowe auta) musi mieć Volkswagena?
Renault jak i reszta francuskich wynalazków to gówno. Miałem nieprzyjemność z tym obcować w pracy i tak jak to sie kurestwo sypie to klękajcie narody! Fiat przy tym to 100% bezawaryjna firma!
Przykłady?
No to zaczynamy od największych:
Renault Premium tylko z silnikiem Volvo jest znośny, poza tym jest ciasny, nie wygodny a z DCI górke widzi szybciej niż ty. Serwisy też.
Renault Master z DCI ulubieniec ASO
Citroen Jumper.Peugot Boxer mimo że buda identyczna jak w Fiacie i reszta to jednak silnik w Fiacie wytrzymuje a we Francuskich jakimś dziwnym trafem nie (tylko silnikami się różnią Fiat daje swoje a PSA swoje)
I mój ulubieniec:
Renault Kangoo 1.5 DCI Wiesz ile to auto jeździło a ile stało?! 50% czasu a silnik przy 80000 wysrał turbine i ogólnie sam też się
wysrał.
I nie mówimy tu o jednostkowych przypadkach tylko o flocie samochodów (Byłem kierowcą w Poczcie Polskiej) I k🤬a Flota Fiatów jest o niebo lepsza niż ten Francuski syf. Oczywiście też mówimy o samochodach nowych o tych starych to już w ogóle wole nie myśleć.
A i co do VW jeszcze, jest taki jeden na bazie do dzisiaj VW LT 2.5 TDI (tak znienawidzony przez was) 800 tysięcy przebiegu i dalej jeździ. Nawet sk🤬ysyn nie zgnił. A w tych nowych po 3 latach farba schodzi.
I nie wyskakujcie mi zaraz z rajdowym DS bo w tym aucie seryjna jest tylko buda i to też nie do końca.
Dziękuję i nie pozdrawiam.