Wysłany:
2011-01-12, 13:31
, ID:
520622
1
Zgłoś
Linekk
On lubi r🤬ać wszystko co się rusza i nie zdążyło uciec, albo kiedyś już wyr🤬ał kilka razy i się znudził daną osobą. Strasznie zabawne jest wspomnienie młodszego brata kumpla, którego Odysek przewrócił na ziemię i zapinał bez opamiętania nie dając możliwości podniesienia się. Ministranta chyba też dorwał na kolędzie, ale w sumie od paru lat spławiamy kolędę więc nie pamiętam dokładnie.