No i oczywiście wypowiadają się ludzie, którzy gówno się znają na robocie.
Po 1. pod bramkę mogą być podpięte alarm czy ładunki, jedna z prostszych pułapek.
Po 2. przechodząc taką bramką mocno ograniczasz sobie pole widzenia, samemu będąc widocznym. Tzn. Jak otwierasz bramkę, to gdy ktoś stoi za nią, to widzi cię, zanim ty go widzisz. Gdy wychylasz łeb po drabince nad płotem, to gdyby ktoś tam stał, to w większości sytuacji widzicie się w tym samym czasie.
Po 3. płacz nastoletniego sebixa zawijanego za grama pod groźbą 3 lat w pierdlu jest warty więcej niż tysiąc słów
No i oczywiście wypowiadają się ludzie, którzy gówno się znają na robocie.
Po 1. pod bramkę mogą być podpięte alarm czy ładunki, jedna z prostszych pułapek.
Po 2. przechodząc taką bramką mocno ograniczasz sobie pole widzenia, samemu będąc widocznym. Tzn. Jak otwierasz bramkę, to gdy ktoś stoi za nią, to widzi cię, zanim ty go widzisz. Gdy wychylasz łeb po drabince nad płotem, to gdyby ktoś tam stał, to w większości sytuacji widzicie się w tym samym czasie.
Po 3. płacz nastoletniego sebixa zawijanego za grama pod groźbą 3 lat w pierdlu jest warty więcej niż tysiąc słów
No i oczywiście wypowiadają się ludzie, którzy gówno się znają na robocie.
Po 1. pod bramkę mogą być podpięte alarm czy ładunki, jedna z prostszych pułapek.
Po 2. przechodząc taką bramką mocno ograniczasz sobie pole widzenia, samemu będąc widocznym. Tzn. Jak otwierasz bramkę, to gdy ktoś stoi za nią, to widzi cię, zanim ty go widzisz. Gdy wychylasz łeb po drabince nad płotem, to gdyby ktoś tam stał, to w większości sytuacji widzicie się w tym samym czasie.
Po 3. płacz nastoletniego sebixa zawijanego za grama pod groźbą 3 lat w pierdlu jest warty więcej niż tysiąc słów
taaa tłumacz się azorek jak tam uważasz, dzbany i tyle xD za dużo filmów i po nastoletniego Dębica osrani opancerzeni z karabinami przez płot bo ładunki wybuchowe przy bramce hahahaha azor ogarnij sięNo i oczywiście wypowiadają się ludzie, którzy gówno się znają na robocie.
Po 1. pod bramkę mogą być podpięte alarm czy ładunki, jedna z prostszych pułapek.
Po 2. przechodząc taką bramką mocno ograniczasz sobie pole widzenia, samemu będąc widocznym. Tzn. Jak otwierasz bramkę, to gdy ktoś stoi za nią, to widzi cię, zanim ty go widzisz. Gdy wychylasz łeb po drabince nad płotem, to gdyby ktoś tam stał, to w większości sytuacji widzicie się w tym samym czasie.
Po 3. płacz nastoletniego sebixa zawijanego za grama pod groźbą 3 lat w pierdlu jest warty więcej niż tysiąc słów
No i oczywiście wypowiadają się ludzie, którzy gówno się znają na robocie.
Po 1. pod bramkę mogą być podpięte alarm czy ładunki, jedna z prostszych pułapek.
Po 2. przechodząc taką bramką mocno ograniczasz sobie pole widzenia, samemu będąc widocznym. Tzn. Jak otwierasz bramkę, to gdy ktoś stoi za nią, to widzi cię, zanim ty go widzisz. Gdy wychylasz łeb po drabince nad płotem, to gdyby ktoś tam stał, to w większości sytuacji widzicie się w tym samym czasie.
Po 3. płacz nastoletniego sebixa zawijanego za grama pod groźbą 3 lat w pierdlu jest warty więcej niż tysiąc słów