Wysłany:
2014-01-23, 17:42
, ID:
2882193
4
Zgłoś
Widzę, że mało kto rozumie sens takiej nalepki.
Ta nalepka oznacza nic tylko "mam dziecko na pokładzie". Niektóre dzieci śpią, a inne dają w dupę, dlatego warto zachować ostrożność i tyle. Ciężko wymyślić, że jak coś się młodym ubzdura to zrobią wszystko, żeby osiągnąć cel? Będą się drzeć, rzucać czymkolwiek... łatwo wtedy o chwilę nieuwagi. Ale nieee... Mistrz kierownicy stwierdzi, że ch*ja warte.
Trzeba było jeździć na początku bez L-ki.
Matoły.