Shay_Cormack napisał/a:
Top Gear był dobry, z powodu prowadzących. Ta trójka miała charyzmę i specyficzne podejście do tematu motoryzacji. Była między nimi "chemia", a nie z powodu siły marki jaką miał ten program.
Z formułą doj***łem. Niech będzie nie formuła tylko efekt końcowy. Zadowolony? Obczaj sobie fragmenty talk show z BBC One w którym jest współprowadzącym(nie pamiętam tytułu). Gość jest czasem zabawny, ale ten program nie polegał tylko na tym że Clarkson, May i Hammond byli zabawni. To tak jakby zamienić Karola Strasburgera na kogoś kto opowiada śmieszne dowc**y. No nie da się i ch*j
Oczywiście, zgodzę się że była między nimi chemia, i tu tkwiła moc programu. Ale po pierwsze primo. Nie tylko to było przyczyną sukcesu. Producenci mieli naprawdę świetne pomysły (do pewnego momentu), i spory budżet na ich zrealizowanie. Same materiały były technicznie zrobione genialnie, świetne ujęcia, dobra muzyka. Patrząc po trailerze, to się nie powinno zmienić, a myślę że będzie wręcz przeciwnie - realizacyjnie powinni zrobić program jeszcze lepszy, żeby jakoś przyciągnąć nowych widzów i przekonać malkontentów.
Po drugie primo, skąd wiesz że między nowymi prowadzącymi nie będzie? Wiadomo, że coś takiego nie pojawia się od razu - myślę że warto dać im trochę czasu. A już przynajmniej wstrzymać hejt do czasu obejrzenia pierwszego odcinka.
Po trzecie primo, ultimo, tak jak mówiłem wcześniej - stare trio będzie miało swój program. A to, że nazwa będzie inna, nie ma żadnego znaczenia. Gdyby nowy Top Gear był po prostu nowym programem motoryzacyjnym pod inną nazwą, to gwarantuję że ludzie byliby pozytywnie nastawieni i nie byłoby całej tej gównoburzy którą obecnie widać. A to moim zdaniem debilne podejście, bo osobiście nie obchodzi mnie jak się nazywa program - ważne żeby był dobry.