Wysłany:
2024-11-21, 9:15
, ID:
6827766
13
Zgłoś
W którymś momencie, to jeszcze rząd PiSu, zaczęto stosować praktyki przywilejów dla imigrantów [głównie z Ukrainy], gdzie pracodawcy mogli ich zatrudniać i nie odprowadzać składek ZUS/NFZ, a mimo to ci pracownicy mieli prawo leczyć się w Polsce i... podlegali pod polski system emerytalny. Potem wystarczyło wpłacić kilka składek i już nie liczył się staż pracy, cokolwiek innego tylko wiek ubezpieczonego. Tak to 58-letnia babka z ukrainy mogła w Polsce przepracować 2-3 miesiące i już wchodziła w okres chroniony, a za chwilę będzie brała polską emeryturę. Kto to wprowadził? Rząd Beaty Szydło. Fama rozeszła się wśród ukraińskich orków, że Polacy to totalni frajerzy. Kolejne zastępy zaczęły tutaj przyjeżdżać i się przekonywały, że nie dość, że mogą zarabiać lepiej, mogą walić na czarno, a i tak ich będą polscy frajerzy leczyć. Za występki zero kary. Polscy frajerzy honorują nawet dyplomy z bazarów i łykają fałszywe dokumenty jak pelikany. Polskie uczelnie dadzą stypendia matołom, których świadectwa są tak rzetelne jak poczynania rządów od 20 lat w Polsce.
I zaroiło się od takich. Kasa od jakiegoś ukraińskiego rezuna, kasa mafijna, kasa od ruskich, Polska nic nie kontroluje, nie mamy służb, nie mamy żadnego systemu, który by działał. Jedyny system jaki w miarę działa to system dokręcania śruby Polakom. Masz działalność? No to k🤬a kontrola, czegoś nie opłaciłeś w terminie? To kara. Ukraiński kapitał wchodzi i wykupuje polskie firmy, czy Polska w jakikolwiek sposób współpracuje z MFW, czy mamy jakiekolwiek sposoby by blokować kapitał, który nie ma żadnego umocowania w przychodach tej firmy. Jak to jest, że gość, który utrzymuje, że dorobił się na e-sporcie i zakładach bukmacherskich [mówimy o grubych milionach] może w Polsce zakładać firmy i wykupywać inne. Przecież to oczywiste, że to jest brudna kasa. Polscy przedsiębiorcy mają rywalizować z mafią ukraińską?
Będzie od c🤬ja takich mykoli i dimów. Na ukrainie nie mogą tak sobie poczynać, nie mogą się bawić i szastać kasą, bo zaraz jakiś urzędnik skapnie się, że on nie dostał łapówy i nie ma tak dobrze jak dima, to chwilę później areszt, jak w bantustanie, gdzie nieuczciwi konsekwentnie ścigają za nieuczciwość oszustów, tylko dlatego, że uczciwie nie zapłacili nienależnych danin.