Halman napisał/a:
z czym do ludzi, "madejowe łoże" doktora Solfernusa wymiata od 40 lat...
To najlepszy spektakl od lat wielu
@Mzimu
To nie tylko tortury, ale i praktyka w 17 i 18 wieku, o czym pisze Wiktor Hugo w Człowieku śmiechu - sam tytuł do tego się odnosi. Comprachicos, lub compraperquenos - dawno to czytałem, mogłem przeinaczyć. Zajmowali się sztuką wszelaką, a w szczególności cyrkową. Porywali/kupowali dzieci i robili z nich wiecznie uśmiechniętych. Ot, takie przypomnienie z dobrej literatury