Pod Kaliningradem k🤬a, a nie królewcem. Mam wyj🤬e tak samo na rosje jak i na ukraine, ale ta zmiana nazwy z Kaliningradu na Królewiec to spuścizna lewackich umysłów tak samo głupia jak feminatywy. Nie minister, a ministra, nie gość, a gościni, nie Kaliningrad tylko Królewiec.
Przecież Kaliningrad to nazwa nadana przez komuchów po wojnie. Tak jak Stalingrad itd.... to jest dopiero zj🤬e. niemiecka nazwa Königsberg, polska nazwa to Królewiec i tak to funkcjonowało od wieków.