Pod Kaliningradem k🤬a, a nie królewcem. Mam wyj🤬e tak samo na rosje jak i na ukraine, ale ta zmiana nazwy z Kaliningradu na Królewiec to spuścizna lewackich umysłów tak samo głupia jak feminatywy. Nie minister, a ministra, nie gość, a gościni, nie Kaliningrad tylko Królewiec.
Pod Kaliningradem k🤬a, a nie królewcem. Mam wyj🤬e tak samo na rosje jak i na ukraine, ale ta zmiana nazwy z Kaliningradu na Królewiec to spuścizna lewackich umysłów tak samo głupia jak feminatywy. Nie minister, a ministra, nie gość, a gościni, nie Kaliningrad tylko Królewiec.
Pod Kaliningradem k🤬a, a nie królewcem. Mam wyj🤬e tak samo na rosje jak i na ukraine, ale ta zmiana nazwy z Kaliningradu na Królewiec to spuścizna lewackich umysłów tak samo głupia jak feminatywy. Nie minister, a ministra, nie gość, a gościni, nie Kaliningrad tylko Królewiec.
Pod Kaliningradem k🤬a, a nie królewcem. Mam wyj🤬e tak samo na rosje jak i na ukraine, ale ta zmiana nazwy z Kaliningradu na Królewiec to spuścizna lewackich umysłów tak samo głupia jak feminatywy. Nie minister, a ministra, nie gość, a gościni, nie Kaliningrad tylko Królewiec.
Funkcjonowało jak należało do Polski. Teraz nie należy i jest ruskie. Na Litwę jak jedziesz to też masz w Polsce na drogowskazach litewskie nazwy Kaunas (Kowno), Vilinus (Wilno) i dlaczego ? Wiesz, to już k🤬a taka dziecinada z tym Kaliningradem i zmianach na drogowskazach, że ja p🤬le. Inne państwa przyp🤬olą w ryj "sankcjami" w ruskich, a polska przyjebie w ryj ruskich zmieniając znaki na Królewiec. Nasz pedalski rząd to ma jebnięcie.