Wysłany:
2010-11-28, 2:46
, ID:
462856
1
Zgłoś
jakiś idiota to pisał... "walnę sobie strzemiennego"... Koleś chyba nie wie co to strzemienny, bo z tego co widze to on [tj. tata muminek] zaczyna pić, a "strzemienny" wział się z polsk sarmackiej jako określenie na ostatniego kieliszka po którym "wsiadało się w strzemię" czyli zawijało do chaty mówiąc językiem kolokwialnym...