Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Niektóre gatunki mają we krwi składnik chemiczny zapobiegający krystalizacji powodującej rozrywanie naczyń krwionośnych i śmierć. Ryby są stworzeniami zmiennocieplnymi, ponadto potrafią regulować swój metabolizm i zwalniać prace serca. Dodatkowo tu mamy przypadek zmrożenia zewnętrznego (szybki, szokowy proces w bardzo niskiej temperaturze), już czas odtajania o czymś świadczy
Pamiętam jak dziś święta w które zostawiliśmy karpia na balkonie w wiaderku na noc, aby go zabić. Był niesamowity mróz wtedy, około -25*C, karp razem z wiaderkiem był zmrożony na kość, następnego dnia wzięliśmy wiaderko do domu, aby odtajało, ku naszemu zdziwieniu karp właśnie ożył...
@Velture - skladowanie cukru w przestrzeni pozakomorkowej jest jednym z mechanizmow zapobiegajacych uszkodzeniu komorek w niskiej temperaturze. To jest rowniez jeden z proponowanych mechanizmow cukrzycy.
to koło karpia nie pływało. to jakieś karasiowate gówno składające się wyłącznie z ości. swoją drogą tołpygi tak robią, że pływają brzuchem do góry, jak się zestresują za bardzo wiem, bo sąsiad ma stawy hodowlane, w których lubi pływać mój pies