Wysłany:
2024-05-15, 11:57
, ID:
6670901
Zgłoś
Jeżdżę na motocyklu od ponad 12 lat i od zawsze tak mnie te puste łby na ścigaczach denerwują, jeździć nie potrafią wydech ala rynna i jeździ baran na długich światłach, na szczęście co roku cyklicznie ich ubywa, już chyba z ponad 10 'znajomy znajomych" poszło do piachu, wchodzę na facebook denata obczaić i oczywiście całkowicie przypadkiem motocykl który prowadził to ścigacz...