Sawix napisał/a:
Nie potrafię Ci jasno przedstawić ile czego jadłem . Jedynie tłustego żarcia unikałem bo nie lubię
Panie jakos pod koniec Listopada tez myślałem ze mam zawal serca a mam równo 3 dychy na karku nie jestem otyły nie pale ani nie cpam. Od 2 tygodni czułem kłucie lub dziwny dyskomfort w klacie ale to olewałem myślałem ze może cos naciągnąłem. Nie mialem jakichś innych objawów no może poza takim ze czasem wieczorem jakoś dziwnie szybciej serce mi bilo bez powodu. Feralnej niedzieli gdy wydarzył się mój ala zawal cały dzień do godziny około 15 byłem jakiś zamulony. Musiałem jechać gdzies o 15 wiec wsiadłem w samochód i zacząłem jechać. Jak tylko wsiadłem to mialem jakieś dziwne uczucie ze jestem jakiś taki pobudzony jakbym wypił ze 2 redbule było to bardzo dziwne bo jestem niby zamulony/śpiący a jednak pobudzony. No nic jade po około 5 minutach jazdy zacząłem czuc lekkie duszności które z upływem czasu się nasilaly. Po jakichś 10 minutach musiałem już oddychać buzia. Po jakichś 15 minutach zacząłem czuć dziwne uczucie w nogach poniżej kolan (to takie uczucie jak czasem czuć w windzie) oraz serce zaczęło mi szybko bić. Po jakichś 20 minutach to wszystko się nasilało i już wiedziałem ze musze się natychmiast zatrzymać. Zobaczyłem na ulicy ze stoją zaparkowane 2 radiowozy wiec szybko pomyślałem ze zjadę i zapytam psiarskich o jakaś pomoc. Wysiadłem z samochodu ale widzę ze nikogo nie ma w tych radiowozach. Moje objawy się jeszcze bardziej nasiliły po wyjściu z samochodu... do tego zaczęło się tracenie widzenia byłem już wtedy w totalnej panice. Na chodniku przechodził jakiś gość złapałem go za rękę i nie mogąc mówić bo tak głęboko i szybko dyszałem ze byłem w stanie tylko wypowiadać 1 słowo co kilka sekund serce nap🤬lalo jak poj🤬e. Gość którego trzymałem za rękę był również w szoku nie potrafił zadzwonić na pogotowie motał się nie wiedział co ma w tym swoim telefonie włączyć (młody gość gdzieś 35 lat) Ja zrozumiałem po kilkunastu sekundach ze ten gość nie jest w stanie mi pomoc a ja prawie mdleje. Mając ciemno przed oczami musiałem wyjść na ulice próbować zatrzymać jakiś samochód... był nawet korek do świateł wiec próbowałem machać nawet pukać w okno w stojących samochodach aby ktoś k🤬a zadzwonił na j🤬e pogotowie. Nikt k🤬a nikt nie zareagował ja rozumiem ze w większości przypadków jak ktoś wychodzi na ulice to jest jakiś k🤬a cpun czy żebrak ale do c🤬ja jeśli ktoś wychodzi trzyma się za klate 1 ręką ledwo idzie ma głowę spuszczona to chyba k🤬a warto chociaż j🤬a szybę opuścić. Na szczęście szla jakaś para po 2 stronie ulicy ja byłem już w takim stanie ze czułem jakby krew mi się k🤬a gotowała. Czułem dziwne mrowienie w palcach u dłoni i cały bylylem jakby zdrętwiały. Ci ludzie szli w moja stronę byli kilka metrów ode mnie. Podboje wymówić cos ze potrzebuje pomocy bo nie wiem co mi się dzieje. Było to niełatwe bo mocno dyszałem. Mowie ze nie jestem bezdomny czy naćpany ze jechałem samochodem ze mój samochód stoi po 2 stronie ulicy na awaryjnych ze trzeba chyba zadzwonić po pogotowie. Musiałem kucnąć bo myślałem ze się przewrócę. Było zimno w c🤬j to zacząłem się jeszcze telepać z zimna bo wyszłem z samochodu na bluzie. Ci ludzie zadzwonili na to pogotowie okryli mnie nawet swoimi kurtkami. Mialem szczęście bo akurat przejeżdżał obok ambulans wiec czekałem z nimi może jakieś max 5 minut Panie z pogotowia zobaczyły ze cos nie tak i postanowiły się zatrzymać. Zawiozły mnie do szpitala. W karetce zrobili mi już EKG później znowu w szpitalu EKG wyszlo ok. Wiec to nie był atak/zawal serca. To co w takim razie do k🤬y nędzy to było? 1 raz w moim życiu cos takiego mi się przytrafiło. Zadawałem sobie to pytanie przez następne 2 tygodnie dalej czujac lekki ból w klacie przez jakieś 4/5 dni od tej niedzieli. Oczywiście zaraz wizyty u lekarzy najpierw rodzinny tam tylko krew pobrali potem prywatnie kardiolog mialem założone na 3 doby ten holter czy jakoś tak te małe EKG które się nosi na sobie przyklejone oraz mialem na 1 dobę założony ciśnieniomierz którzy robił pomiary przez cala dobę co 30 minut. Wyniki wyszły dobre mialem podejrzenie nadciśnienia bo pomiary wychodziły czasem 160/100 ale maszyna 24godzinna wykazała ze ciśnienie jest ok.
WIEC O C🤬J CHODZI? Skąd taki atak paniki? Skąd to bicie serca? Skąd ten ból w klacie? Skąd te duszności?
I tu dochodzimy do końca a mianowicie odpowiedzią są włosy. Co? Jak k🤬a włosy. A no włosy a dokładnie chęć posiadania bujnej czupryny! Suplementy wspomagające porost włosów a mianowicie minoxidil. Przez około rok brałem 1 tabletkę dziennie 2.5mg minoxidilu +1mg finasteryd. Ta właśnie tableteczka mnie tak urzadzila. Jak sobie wygooglować to pisze jak byk jakie moga występować efekty uboczne minoxidilu właśnie to są te wszystkie objawy które ja mialem. Tyle ze u mnie wystąpiły po dopiero roku.
Take tak do tego nabawiłem się jakiejś nerwicy po tym wszystkim teraz trochę się boje jeździć samochodem bo mi się to przypomina i myślę ze to się znowu stanie.
I taka to była moja historia dziękuję i Pozdrawiam oraz życzę powrotu do zdrowia i najważniejsze zmiany stylu odżywiania oraz więcej ruchu. Ja to właśnie wdrażam mimo ze w moim wypadku nie był to faktyczny zawal ale nauczkę mam ze nie ma nic ważniejszego od zdrowia.