NataliaW napisał/a:
Kiedyś na wiosce ludzie mieszkali z bydłem i innymi zwierzętami w domu bo np w zimę było ciepło. dziś widać jak miastowi się cofają w rozwoju. Pies ma pilnować posesji, szukać narkotyków, przeprowadzać niewidomych itd. a nie srac w domu. Ludzie glupsi, to i przyjaciół głupszych szukają.
Wbij do mnie na chatę bez zaproszenia, to sie przekonasz czy pies w domu jest bezużyteczny

poza tym takich komuchów społeczniaków co to ludziom do domu zaglądaja (bo nie mają własnego zycia i tepe p🤬dy co lubia sobie poplotkować kto jak zyje) wpiedoliłbym do jednego rowu z zydami i zasypał
I dlatego wami w c🤬j gardzę , j🤬e ślochy i brudasy a innych będą umoralniać, j🤬 tam za michę ryżu !
paczfiko napisał/a:
Jakie k🤬a to jest ochydne, i ten smród psa w domu.
Mnie bardziej niż psi brzydzi ludzki odór, zwłaszcza polaczka jebiącego cebulą i spoconymi skarpetami