Wysłany:
2025-03-05, 16:20
, ID:
6921693
4
Zgłoś
młody dzik, już nie przelatek ale jeszcze nie wycinek, prawdopodobnie odpędzony przez lochę od watahy (niedługo zaczną się prosić, a właściwie to pojedyncze wyproszone lochy widać od miesiąca) biedak przyzwyczajony do działań w grupie gdzieś się zabłąkał, do tego amatorzy zrzutów poroża po lasach hałasują i płoszą więc znalazł towarzystwo do wspólnego przebywania, możliwe, że i chory jest skoro tak mało płochliwy..