Jak dla mnie to najpiękniejszymi i najciekawszymi okrętami "Mały Modelarz" (bo tylko z tego wydawnictwa przeważnie kleję, no i obecnie z Halińskiego Pancernik Yamato skala 1:200) to pancernik Bismarck skala 1:300, Amerykański lotniskowiec z II WŚ USS ESSEX skala 1:300 i w/w Yamato (w budowie). Szczerze, to mam kilka modeli sentymentalnych przy których zaczynałem zabawę z kartonem, m.in. ORP Błyskawica, ORP Piorun, i ORP Burza

Świetna zabawa, którą polecam każdemu!