majeńka napisał/a:
Trzyma się wózka bo...
Bo to odruch takich ludzi.
Najładniej chyba opisany w tym sucharze:
Szedł facet przez wieś, patrzy ze zdumieniem, a tu w szambie jakiś facet grzebie kijem.
— Co pan robisz?! — zapytał zdumiony.
— Marynarka mi tam wpadła, to szukam.
— Marynarka? Ale przecież nie będziesz pan chyba po tym w niej chodził?!
— Ee... Chodzić, to nie — odparł mężczyzna — ale w jej kieszeni miałem kanapki...