noga z gazu ? moze hamulec jeszcze jesteś pop🤬lony widać że ty się znasz... Tyle naukowców badało ten problem tyle filmów a ten p🤬li ten sam błąd co inni potem leżacy z autem na boku przyczepą w dupie.... Należy przyspiesyć wyciągnąć przyczepe z wahadlwoego ruchu i jak się unormuje zjechać i sprawdzić winę i opony... najlepiej aby towar był jak najbliżej auta a nie na końcu przycepy wtedy byle ruch i przyczepa robi muryński taniec k🤬y machania dupą
Te ekspert z dupy, ale jak dasz po garach to tak samo jakbyś hample wcisnął , tyle ,że rozbujasz przyczepę.ty też się c🤬ja znasz. Zestaw należy łagodnie wyhamować, bez raptownych manewrów.
Mogę się założyć, że jesteś zawodowym kierowcą ciągnika siodłowego i zaraz Ci to wyjaśnię skąd to przypuszczenie. Racja jest i po stronie Asuritty i Twojej.
Jadąc zestawem z prędkością maksymalną czyli do ogranicznika Twoim jedynym ratunkiem jest zdjęcie nogi z gazu bo cała moc i tak jest ograniczona i nie przeciwstawisz się siłom, które doprowadzają do tzw. wężykowania.
Mając natomiast auto do 3,5t, które ciągnie za sobą przyczepę masz w nim zapas mocy, który nie jest ograniczony wspomnianym ogranicznikiem prędkości i w tym przypadku lepiej jest przyśpieszyć. Jednakże są to dwie szkoły i w przypadku zestawów ciężarowych lepiej stosować Twój sposób.
Mam nadzieję, że tej k🤬ie zabiorą dożywotnio prawko i wp🤬lą do ciupy. Pojeb celowo wprowadzał przyczepę w stan niestabilności, widać to dokładnie od 50 sek. Jestem święcie przekonany, że to jakiś j🤬y, bezmyślny tępy robol, któremu szef wisi hajs za nadgodziny. To sobie obmyślił plan zemsty.
Mogę się założyć, że jesteś zawodowym kierowcą ciągnika siodłowego i zaraz Ci to wyjaśnię skąd to przypuszczenie. Racja jest i po stronie Asuritty i Twojej.
Jadąc zestawem z prędkością maksymalną czyli do ogranicznika Twoim jedynym ratunkiem jest zdjęcie nogi z gazu bo cała moc i tak jest ograniczona i nie przeciwstawisz się siłom, które doprowadzają do tzw. wężykowania.
Mając natomiast auto do 3,5t, które ciągnie za sobą przyczepę masz w nim zapas mocy, który nie jest ograniczony wspomnianym ogranicznikiem prędkości i w tym przypadku lepiej jest przyśpieszyć. Jednakże są to dwie szkoły i w przypadku zestawów ciężarowych lepiej stosować Twój sposób.
Wydaje mi się,że tym przyspieszaniem z przyczepką kiedy zacznie bujać,to tak nie do końca,no bo zobaczcie ten filmik co pokazuje jak to działa i dlaczego zarzuca przyczepką. Jeśli ładunek jest źle załadowany,to nie stanie się tak,że przyspieszenie spowoduje jeszcze większego zarzucania? Z kolei,jeśli jest dobrze ustawiony ladunek,to czy w ogóle może dojść do wężykowania?