EbeEbeAwwwaria napisał/a:
Czasami się zastanawiam kto ma bardziej chaos w głowie lewica czy prawica? I wychodzi, że to jedno i to samo gówno .
Gościu piszę jakieś śmieci o innej rasie itd a reszta klaszcze mu dupami i się cieszy...
Skoro tak bardzo generalizujecie pod wpływem danych wydarzeń to kim są Polacy chociażby w świetle ostatnich ? ( nie mówię o żadnym Białymstoku itd)
Mówię o matce która zaj🤬a własne dziecko i pozwoliła je gw🤬cić, o ojcu który zabił swojego syna, o przynajmniej jednym zabójstwie nożem bądź innym przedmiotem w patologicznej rodzinie tygodniowo.
O polaczkach robaczkach którzy żyją z socjalu i kradną na potęgę, o madkach które wszystko chcą i nie potrafią " w polski język ".
Mówię także o wielkim honorze Polaków i kopaniu i skakaniu po łbie często niewinnemu człowiekowi.
O Januszach którzy wysiadają na światłach i się klepią po ryjach bo ktoś wymusił pierwszeństwo.
O tym, że wnioskując po komentarzach Polacy dają przyzwolenie ,na kradzież, HEHE KRADŁ BO TAKI MIAŁ FACH HEHEHE, na alkoholizm który według większości nie istnieje , nap🤬lanie się niby w imię zasad itd
Nie będę wymieniał dalej bo chcę przejść do sedna, jeśli uważacie, że czarni to podludzie i ogólnie zwierzęta to kim są Polacy?
Skoro jesteś taki lepszy jeden z drugim i uważasz generalizacje za coś rozsądnego to będąc Polakiem powinieneś się czuć gównem i śmieciem, bo jakaś część Polaków właśnie taka jest .
Nie zależy mi na tolerancji, byciu pro LGBT czy inne LPG, bo sam nie jestem tolerancyjny i stałbym się hipokrytą.
Po prostu nienawidzę generalizowania i typowej Polskiej mentalności która polega na szukaniu problemów w innych krajach, a jak gówno leży na środku jego podwórka to udają, że go nie ma albo jeszcze lepiej to Niemiec albo uchodźca nasrał.
Poczułem się wywołany do tablicy więc Ci odpowiem. Z góry przepraszam za ewentualne błędy ale jestem po pracy i padam na ryj. Ten gość jeszcze 8 lat temu postawił by ci piwo, bo uważał dokładnie tak jak Ty. Ale ten gość wyjechał za granicę i od ośmiu lat przebywa na codzień między czarnymi i w pracy i w supermarketach, sklepach na ulicy itd. Generalizuję? A i owszem bo w Polsce mieszkałem w dużym mieście, z patolą miałem siłą rzeczy doczynienia. I mówię ci że to jest margines, większy lub mniejszy ale margines. U czarnych marginesem jest normalne ludzkie zachowanie i jak bardzo byśmy tego chcieli to tego nie zmienimy. Wracając do sprawy. Pierwsze dwa miesiace w moim nowym "domu" jak to nowy i niedoswiadczony imigrant zamieszkalem na "czarnym" osiedlu. Bo tanio, etc. Osiedle nowiutkie, z pozoru bardzo ładne, takie 8/10. Z pozoru, bo to było pieprzone getto. Pożary mieszkań, darcie japy do białego rana. Ogniska ze śmieci, wywalanie brudow za okna. rysowanie i niszczenie samochodów, smród na klatkach. Nade mną mieszkała rodzina, on ona i jakaś 5 dzieciakow. Napier...li te dzieciaki codzienne. Powiedziałem o tym właścicielowi to powiedział mi wprost żeby nic nie widzieć i nie słyszeć bo policja i tak im nic nie zrobi A ja mogę mieć pociętą twarz. Na balkon nie mogłem wystawić prania bo ciągle leciały śmieci. Kiedyś wpadam do windy A tam matka z bachorem A ten bachor sra w windzie, rozumiesz? Myślisz że zawsztydzilo się jedno albo drugie? Matka miała polewkę z pociechy bo ktoś je nakrył. W aucie nie mogles nic zostawić bo rano by tego po prostu nie było. Syf smród i degeneracja. I myślisz że trafiłem na wyjątkowe osiedle? Nie to było typowe osiedle czarnych. Jakich wiele. Szybko zrozumialem że trzeba dopłacić trzy razy na białym osiedlu żeby żyć godnie jak normalny człowiek. Mieszkam tu już tyle lat i uwierz mi że nie spotkałem jeszcze normalnego nie roszczeniowego murzyna. Rozumiesz? Ani jednego! Stary. To co Ci napisałem to jest tylko czubek góry lodowej. Żeby opisać wszystko co pamiętam musiał bym tu klepać kilka godzin. A wracając do mojej pracy. To myślisz że czarni przychodzą z własnej woli? Nie kolego. Dodam tylko że praca świetnie płatna i do tego świetne warunki i cały pakiet świadczeń. Ale oni przychodzą tylko dla tego że ostatnimi łaty władze wzięły się za socjalowcow i jeśli recydywisci nie podejmą pracy na jakiś określony czas to kasują im zasiłki. A wielkie korporacje choć doskonale wiedzą że z nich nie ma żadnego pożytku to przyjmują ich z otwartymi rękami. Wiesz czemu? Bo takie firmy nie mogą sobie pozwolić na to żeby zostać posądzonymi o dyskryminację. Ja kolego widzę ich na codzień. Nie napisałem mojej opinii ot tak. Ja napisałem to co czuję. To czarni nauczyli mnie tego podejścia, kiedyś tak jak Ty uważałem że oni są tacy sami jak my, że to mity i bzdury, teraz już tak nie uważam. Podałeś kilka przykładów zabójstwaw polsce etc. Ale zrozum że to są marginalne przykłady rozdmuchane przez media, w niejednym kraju czarnej Afryki to jest po prostu szarą codzienność, mordowanie białych farmerów w rpa. Wojny plemienne, zrywy lokalnych watażkow, dzieci żołnierze. Gw🤬ty. I tysiące innych przykładów tam to jest zwykła szarą codzienność i oni tą mentalność przywożą tu do nas do Europy. Przykro mi stary, możesz się z tym nie zgadzać, ale taka jest smutna prawda. Piszesz żeby się zająć własnym podworkiem A nie zagranicą. Tylko pamiętaj że ten rak szybko się rozrasta i z całego serca tobie i wszystkim w Polsce życzę abyście się któregoś dnia nie obudzili w realiach "erytrei" bo nasza patologia choć obrzydliwa nie umywa się do czarnej. Uwierz mi na słowo. Choć brzydzę się polską patolą to do pięt im nie dorasta. Zgadzam się z Tobą w jednej sprawie, że tą naszą rodzimą trzeba tępić. Pozdrawiam.