Niedzwiedz i zajaczek mieszkali w jednym domu. Zajaczek byl alkocholikiem a niedzwiedz go za to bil.
Zbliza sie sylwester i zajaczek poprosil niedzwiedzia zeby mogl sie napic tego wieczoru a on sie zgodzil...
.......
Zajac budzi sie na drugi dzien oko podbite reka polamana zebra tez polamane...
Idzie wiec do niedzwiedzia z pretensjami....
-Ty niedzwiec miales mnie nie bic... o co k...wa chodzi??
-zajac cala noc piles tanczyles nic ci nie zrobilem... rozwaliles kanape fotel -nic ci nie zrobilem -rozpieprzyles drzwi telewizor-nic ci nie zrobilem..
...wyzywalem cala moja rodzine -nic ci nie zrobilem...
Ale jak wszedles do salonu, nasrales na jego srodku, wbiles w niego zapalki i powiedziales ze ten jez od dzis mieszka z nami... nie wytrzymalem, musialem Ci wp🤬lic!!!