TAK, ŻE analfabeto!
Ty k🤬a zdechniesz gruby z k🤬sem w ręku marszcząc do tematu w dziale hard który dodała Flodzia. Także nie drwij bo nic lepiej.
A nie współwinę obu kierujących? Przecież jak się wymusi pierwszeństwo np. pojazdowi, co wyprzedza na skrzyrzowaniu, choć nie jest to dozwolone, to ten wymuszający płaci z własnego OC za szkody, ewentualnie współwina.
Przecież tak by można auto naprawiać włączając się do ruchu na drodze z ograniczeniem 70kmh gdzie jeżdżą niektórzy 120 kmh