Wysłany:
2022-07-12, 13:34
, ID:
6234074
19
Zgłoś
czy hamulce nie powinny być zrobione tak, że nawet po urwaniu przewodu i wylaniu płynu zawsze dwa koła powinny hamować? ktoś musiiał zrogo zje*ać
EDIT:
A tu fajna historia jest, bo się okazuje, zę właściciel wiedział o kilku zwalonych sprawach w tym aucie. Po pierwsze nie miał zamontowanego hamulca ręcznego (e-brake, czy tam h. bezpieczeństwa). Po drugie same hamulce były 17-letnie, I choć tylko tyle wynika z tekstu to prawdopodobnie miał na myśli, że były przez ten czas nieserwisowane. 17 letni płyn hamulcowy to już taki praktycznie jakby kto wodę wlał. I to by samo w sobie może nie powodowało jeszcze katastrofy, u nas pewnie co drugie auto tak ma. Sęk w tym że pedał gazu w tym potworku zablokował się na 2200 obr./min. więc żeby sobie na automacie powoli jechać trzeba było mieć hamulec cały czas wciśnięty. Powolna jazda = rozgrzane hamulce = stary płyn = zapowietrzenie. Jeden z gości sobie wypił 4 zęby z wiadomego powodu.