Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Widzę, że mój ostatni post dotyczący Mercedesa W124 ( sadistic.pl/krotka-historia-mercedesa-w124-vt296556.htm ) Wam się spodobał, więc tym razem przedstawiam historię jego większego i luksusowego "brata" czyli Mercedesa W140.
W czasach kiedy mercedes robił takie cacka w Polsce produkowano maluchy, Polonezy i Żuki to pokazuje czym różni się zły krwiożerczy kapitalizm od socjalizmu. Teraz w cała Europa zeszła na lewo i dwu letnie mercedesy rdzewieją bo producentom bardziej opłaca się kombinować niż produkować konkurencyjne produkty. Sam jeżdżę 14-sto letnim autem bo wiem że nigdy mnie nie zawiedzie, wystarczy o niego dbać. W nowych kilkuletnich autach awarie eliminujące pojazd z dalszej jazdy to norma i to nieważne jakiej marki.