Wysłany:
2013-03-27, 0:20
, ID:
1974431
Zgłoś
Bez Błaszczykowskiego ta kadra nie ma pomysłów na akcję, no po prostu nic, nie umieli zagrać szybkiej akcji z klepki grając z San Marino, jedynie skrzydła i wrzutki. Gdyby nie karne, Lewandowski dzisiaj dobijałby do 1000 minuty w kadrze bez gola, oczywiście w przeglądzie sportowym dadzą mu 9/10, bo dobrze absorbował uwagę obrońców. Może i dobrze gra w Borussi, ale w reprezentacji to jest patałach i nie powinien wychodzić w pełnym składzie. Po raz kolejny widzę, że Mierzejewski, Kosecki, to zawodnicy którzy chcą coś udowodnić, którzy chcą grać i to oni powinni dostawać szansę, Milik rozbijał się niestety na tym tytanowym murze obrony z San Marino, Grosicki cienko, Piszczek - najlepsze napastnik w naszej kadrze, szkoda, że gra na obronie, bo tam sobie nie radzi. Krychowiak gra dobrze, to co miał robić na swojej pozycji, robił no i na koniec Fornalik, żegnamy... Ta kadra nie ma szans rywalizować z Czarnogórą, Ukrainą i Anglią, nie ma w niej potencjału na zdobywanie goli. Nowy trener, a taktyka tej kadry taka sama. Podczas Euro wszyscy trenerzy zgodnie orzekli, że nasza kadra jest najgorzej ustawiona taktycznie, a Fornalik zamiast wyciągać wnioski z błędów Smudy, to je powiela. Pamiętacie moment, kiedy straciliśmy gola z Czechami? Ci goście nie mogli zagrozić bramce Czechów składną akcją z kontry, bo 4-2-3-1, kiedy napastnik stoi na połowie z defensywnymi pomocnikami sprawia, że dwa skrzydła są dublowane i nikt nie musi zbiegać do środka. Tragedia, gdyby nie dwa karne [jeden był problematyczny] to dzisiaj byłoby 3-0 u nas, na narodowym. Anglicy ich walnęli 0-8 [na wyjeździe], u siebie urządzą festiwal strzelecki, a wiecie czemu? Bo wbrew pozorom te gole mogą się liczyć. Mam nadzieję, na jakiegoś zagranicznego i doświadczonego trenera za dużą kasę.