@janlew
Oczywiście że Śląsk to Opolszczyzna, Ostrawa itd. I tam się też mówi po śląsku. A zresztą i tak śląski jest lepszy niż ta współczesna gwara moskiewsko-telavivska zwana j. polskim. No ale trudno, taką mamy historię, trzeba żyć dalej.
Nie prawda, Śląsk (dolnośląskie, opolskie, + mała cześć "śląskiego") mówi się po Polsku, wyjątkiem są wiochy gdzie mieszkają folksdojcze z podwójnym paszportem. Ja mam bekę, że w Katowicach i o okolicach mówi się tą wieśniaczą gwarą również w mieście, a Katowice to wszak żaden Śląsk co widzisz na mapie (pogranicze wschodnie Śląska).
Potwierdzacie tylko tezę iż największym wrogiem zawsze jest sąsiad. Jacy wy wszyscy jesteście wspaniali a jakie niestosowne dialektem śląskim się posługiwać, oh nie. Ilu ludzi jeszcze musicie obrazić byście poczuli się pięknymi? Mozaikowa patologia.
podpis użytkownika
"Czlowiek ma sie rozwijac a nie byc hamowany przez obiekt ktory ma co innego miedzy nogami niz on"