Wysłany:
2017-02-06, 22:45
, ID:
4838060
9
Zgłoś
@up
Bo we łbie mi się nie mieści, że w XXI wieku osoby, które powinny sterować rozwojem (przecież na intronizacji były szychy PiSu) tego kraju biorą udział w gusłach i z największymi honorami oraz powagą obwieszczają, że królem naszego kraju jest... No k🤬a, czy ja muszę naprawdę o tym pisać? Widzieliście aby władze, np. Australii walczyły o ustanowienie Aragorna królem? Nie? Bo to właśnie k🤬a taka skala. Na głupotę się reaguje, a tumany walą pierdy o gimbo ateuszach. Po prostu płakać mi się chce jak skarleliśmy umysłowo jako Polacy... Ot rządy PiS - troglodyci zaczęli wychodzić z jaskiń, bo usłyszeli, że teraz ich czas. Nagle w necie więcej pojawiło się oszołomów wierzących w cuda i diabły. Nawet teoria płaskiej Ziemi zdobyła szybko wśród wielu uznanie... No, czekam aż któryś zaraz jebnie: ale bez PiSu byśmy mieli arabów, ale bez PiSu ateiści by nam gender wprowadzili i wepchnęli k🤬sy do mordy, ola boga.
Komunikat: Nie mam nic do tego czy ktoś wierzy czy nie, ale gdy wp🤬lasz swoje wierzenia w przestrzeń życiową innych ludzi to przygotuj się na pojedynek dupy z batem. Wiara to wiara i to TYLKO twoja sprawa, a jak mieszasz to z polityką i chcesz by każdy wierzył w te same bajki co ty (bo inaczej wprowadza tylko wątpliwości do twojej cudownej krainy baśni) to nie różnisz się niczym od brudasa, który przybywa krzewić religię pokoju. On myśli tak samo jak ty, że trzeba naprawiać świat.