
-Pi
Tym razem znów gimbusiarnia nie pojmie, jak zresztą i poprzednio co zaskutkuje sucharami. Ale co tam, paru rozkmini i to się liczy
Dobra, rozumiem, że chodzi o to, żeby obrócił urządzenie, które tam wciska bo próbuje złą stroną i dlatego nie pasuje, ale kawał i tak jest jebnięty w c🤬j.
Gratulacje, domyślił się jako pierwszy.
Dowcip nie miał być śmieszny, ale świetnie pokazuje wiedzę użytkowników portalu.
teraz kłótnia o kąty półpełne, radiany i inne duperele - jakbym, k🤬a, nie wiedział. Teraz nagonka, że myle pojęcia albo czegoś źle użyłem. C🤬ja źle, kąt pełny to 2pi, więc pi to pół kąta, a pół kata to 180. było rozkminić albo zamknąć ryj.
P🤬leni znawcy po dwóch podpowiedziach.
Gimbaza nie pojęła, chociaż prawdopodobnie mieli to gimnazjaliści nie dalej jak kilka tygodnie temu na lekcjach.
Badum tss.