Wysłany:
2015-01-08, 9:52
, ID:
3727406
1
Zgłoś
Gdzieś kiedyś przeczytałem troszkę inną historię:
Otóż pewnego pięknego dnia jeden z młodego pokolenia (gimbaza) jechał sobie na nożnym, w telewizji leciał film typu porno. Myślał, że jest sam w domu aż tu słyszy, że ktoś wchodzi do domu i idzie w kierunku pokoju. Jedynie co zdążył zrobić to przełączyć program. Więc pojawia się w drzwiach jego matka patrzy a on z k🤬sem w ręku cały czerwony ryj, a w TV leci przemówienie Kaczyńskiego...