nasz ksiądz w liceum miał podobne

nosił je (podobno) aby pokazywać nam jak wygląda przecietne dziecko kiedy dokonywana jest aborcja. Każdy miał sobie brzdąca obejrzeć przekazując sobie go z ławki do ławki. Mój kumpel jako że był kompletnym leniwcem i nie chciało mu się wstawać pare ławek dalej żeby podać dalej, postanowił ułatwić sobie życie rzucając tym do następnej osoby... dostał uwage "rzuca na lekcji ludzkim płodem". chory sk🤬iel z ksiedza