Mandat z Kołobrzegu
2
117
Mandat nie duży, więc zapewne go przeboleje.
Nich kolega nie płaci: warunkiem ważności mandaty jest jego porawne wystawienie.
Ja miałem niemal identyczny (dwieście piędziesiąt) i składając reklamację na policji został on uznany za nieważny, aczkolwiek próbowali mi wkleić następny, poprawnie wypisany. Wtedy poprosiłem o okazanie wyniku pomiaru i mordy zamknęli a sprawa się rozeszła.
Kżdy prawnik potwierdzi że dokument błędnie wystawiony jest nieważny.
Ja miałem niemal identyczny (dwieście piędziesiąt) i składając reklamację na policji został on uznany za nieważny, aczkolwiek próbowali mi wkleić następny, poprawnie wypisany. Wtedy poprosiłem o okazanie wyniku pomiaru i mordy zamknęli a sprawa się rozeszła.
Kżdy prawnik potwierdzi że dokument błędnie wystawiony jest nieważny.
sawass napisał/a:
Niestety, mandat nawet z tak rażącym naruszeniem zasad ortografii jest prawomocny, pociecha, że nie za wielka kwota do zapłaty
o widzisz ja wlasnie slyszalem co innego ze zle wypisany mandat (tu liczy sie literowka w nazwisku itp wiec domniemam ze zle wpisana kwota takze ale tu trzeba by bylo sie dowiedziec ) musi zaplacic sam wypisujacy ;D.. tak wiec mysle ze warto sie tego dowiedziec i jak ktos bedzie mogl potwierdzic lub zanegowac potwierdzajac to jakims zrodlem bylbym wdzieczny
S................d
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
browarinho napisał/a:
o widzisz ja wlasnie slyszalem co innego ze zle wypisany mandat (tu liczy sie literowka w nazwisku itp wiec domniemam ze zle wpisana kwota takze ale tu trzeba by bylo sie dowiedziec ) musi zaplacic sam wypisujacy ;D.. tak wiec mysle ze warto sie tego dowiedziec i jak ktos bedzie mogl potwierdzic lub zanegowac potwierdzajac to jakims zrodlem bylbym wdzieczny
Wyczyść uszy przed następnym słuchaniem albo zmień rozmówców. Każdy mandat wystawiony przez służby jest ważny. Tak samo zresztą jest w sądach: jeśli nawet przekręcą twoje nazwisko w korespondencji (powiedzmy, że nazywasz się Nowak, a oni wpiszą w dokumenty Nowicki), to i tak musisz się poczuwać. Ot, takie państwo.
A mój stary na mandacie z błędem dopisał w tytule przelewu - "tytułem mandatu nr xxxx i na edukację tępych pał, które nie potrafią pisać po polsku". Rzecz się działa parę lat temu, skończyło się na tym, że jakiś pałkarz zadzwonił do niego z pretensjami i straszył go sprawą w sądzie za obrazę władzy. Stary mu powiedział, że bardzo żałuje bo chciał jeszcze dopisać " i na karmę dla psów" ale już się nie zmieściło. Pałkarz rozłączył się i na tym się skończyło.