Wysłany:
2013-01-04, 15:25
, ID:
1716659
Zgłoś
Kurna jak bym widziała pokój mojego sąsiada z akademika. Koleś raz, że był z MPD i ciężko mu było się ruszać, to dwa siedział przy kompie 24h, dosłownie. Nawet pod biurkiem miał profesjonalnie zamontowaną miednice żeby nie sikać po ścianach. Kiedy został wyrzucony z uczelni, a na piętro zajrzała ekipa eksmisyjna, to pierwsze co gościa wynieśli na korytarz z krzesłem a pokój wietrzyli 2 godziny, żeby móc jego manele pozbierać.