Moj brat tak kiedys wujkowi zrobil. Po czym sp🤬olil i nie bylo go caly dzien. Jak wrocil, nie zdazyl sie wysikac na podworku, bo juz go matka dopadla z rozga z bzu i dostal taki wp🤬l, ze siedziec przez 3 dni nie mogl. A ja ze strachu schowalem sie w krzaki i walilem konia. Wujkowi sie podobalo. Sobie potem tez zwalilem.