Wysłany:
2013-05-28, 1:06
, ID:
2169647
Zgłoś
Tja... Motocykliści vs kierowcy 4 kółek i przedstawianie bardziej mojszych od twojszych racji i argumentów. Debili jest sporo, za kółkiem i na dwóch kółkach, tego się nie uniknie, ale na pewno wszystkim będzie się żyło lepiej, jeśli zamiast myśleć stereotypami, zaczniecie myśleć logicznie i szanować siebie nawzajem na drodze. Dopóki kultura i szacunek na polskich drogach się nie poprawią, nie zrobię prawa jazdy kat. A, mimo że bardzo chcę. Bo się po prostu boję takich sk🤬ieli, którym na sam widok motocyklisty ciśnienie skacze i już kombinują, jakby tu obtrąbić. I mimo, że jeżdżę tylko samochodem, czasem samemu mam ochotę jakiemuś kierowcy up🤬lić lusterko za to, jak zajeżdża z małpią złośliwością drogę bogu ducha winnemu motocykliście. Szerokiej drogi i rozsądku życzę.