Kiedyś czytałem o tym że mak z Czech jest nie do końca czysty, że niektórzy robią sobie z niego "herbatkę" i coś tam daje, nie gustuję w takich tematach to nie wiem czy to wymysł czy prawda.
Daje, daje.
O produkcji kompotu z maku dowiedziałem się z... kina.
Kiedyś przed filmem puszczano Polską Kronikę Filmową i jeden z ich filmów był o narkomanach i heroinie z maku.
Pokazywali jak robią to narkomani - nacinają makówki lub później gotują i zatężają wywar ze słomy makowej. od A do Z.
Po prostu film typu Zrób To Sam, mający przestrzegać przed narkomanią.
Absurdy komuny.
Kiedyś czytałem o tym że mak z Czech jest nie do końca czysty, że niektórzy robią sobie z niego "herbatkę" i coś tam daje, nie gustuję w takich tematach to nie wiem czy to wymysł czy prawda.
podpis użytkownika
mam w dupie małe miasteczkaAle kompot z maku, to nie to samo co napar z suszonego maku. A to wszystko to nie to samo co opium z mleka makowego.
A! I nie róbcie tego z polnym, bo jedyne co uzyskacie to sraczka 😁
Przecież to fejk. Kazdy wie że biegaja po polu nago dziewczyny i z ich skóry jest to skrobane. Kto wie z jakiej to książki?
Kiedyś czytałem o tym że mak z Czech jest nie do końca czysty, że niektórzy robią sobie z niego "herbatkę" i coś tam daje, nie gustuję w takich tematach to nie wiem czy to wymysł czy prawda.
Pokręciłeś coś. Te dziewczyny biegają po polu marihuany i przykleja się do nich hasz.
Jakiś mit. Ziarenka maku nie zawierają morfiny, podobnie jak nasionka konopi nie zawierają THC.
Ziarenka nie zawierają ale mogą być zanieczyszczone alkaloidami, więcej nie pisze żeby nikogo nie zachęcać do takich eksperymentów.