Ale bulwers...Magikowi obj🤬o bo się przećpał i nałapał schiz pod których wpływem postanowił olać prawa grawitacji i wyp🤬zielić przez okno.
Gość był na tyle tępy, żeby w wieku 22 lat odebrać sobie życie i zaprzepaścić karierę, pozbawić się przyszłości... Postąpił jak ostatni kiep i można, a nawet powinno się z tego śmiać, bo to głupota na skale iście kosmiczną.A to że przy okazji Piotrek był świetnym tekściarzem i b. dobrym raperem nie ma tu nic do rzeczy.
narkotyki jeszcze nikomu nie pomogły i problemy nie są tutaj żadnym usprawiedliwieniem. Ćpun zawsze będzie dla mnie kretynem i kropka
Ja pier.dole , wez moze wpierw poczytaj ? bo przecpal ? jaki przyglup z Ciebie , jaka banda dzieciakow z was , kur.wa obrazac goscia co nie zyje ? widac jakie ty masz problemy w zyciu , dzieciak pewnie 15 lat i podnieca sie za klawiatura , z kazdym takim obrazkiem obrazajaca osobe nie zyjca , spada wasz poziom , nie wiem po ile wy macie lat , kur.wa banda gowniarzy...
Czy ty w ogóle wiesz, co to znaczy "czytanie ze zrozumieniem"? Nigdzie nie powiedziałem, że ktoś chory na depresję, to wariat, i że jego śmierć samobójcza kwalifikuje się na nagrodę Darwina. To co teraz uprawiasz nazywa się ładnie kazuistyką, mój drogi panie.
Nigdzie także nie stwierdziłem, że ktoś kto cierpi na jakieś uzależnienie, nie może być wartościowym człowiekiem, który może wiele osiągnąć. Irytuje mnie, kiedy ktoś przeczyta tekst "po łebkach" i wyłapie z niego co dziesiąte słowo, które pasuje mu do jego argumentacji.
Ćpun zawsze będzie dla mnie kretynem i kropka.
A tekst "Wszystko jest dla ludzi, tylko z głową" jest jednym z durniejszych jakie słyszałem. Narkotyki mają bardzo destrukcyjne działanie dla organizmu...tak jak alkohol w dużych ilościach
Nie można sobie powiedzieć "Ah, dzisiaj rozjebie sobie np. nereczkę. Przecież wszystko jest dla ludzi, tylko z głową. Drugą nerkę już sobie zostawię".
jesli magik tak naprawde zabil sie z powodu depresji, to wtedy dokladnie to powiedziales.
no ta, bo kretyn to typowy przyklad osoby wartosciowej, ktora moze wiele osiagnac
A, jeszcze jedno: Nie, nie pijam alkoholu, jestem abstynentem. Alkohol obniża wydolność organizmu, co przy treningach jest wysoce niepożądane.
A co do twojego wykładu na temat "mądrego" brania narkotyków, to rozumiem, że wszystko to praktykowałeś na sobie, że są to wrażenia empiryczne, tak? Jeżeli nie i znasz to tylko z lektury bądź innych źródeł, to takie informacje ciężko jest poddać weryfikacji i nie masz prawa wypowiadać się na ten temat, tak jak to zabroniłeś mi.