Ludzkie kręgle
1
128
maki1981 napisał/a:
W sumie dobrze zrobił bo uniknął strat materialnych. A Ci piesi mogli bardziej uważać i odskoczyć w porę jak zjeżdżał w ich kierunku - ich wina bo szli jak święte krowy...
Ale ty k🤬a debil jesteś - włechał im w plecy a ty p🤬lisz o czasie reakcji i zwalasz wine na pieszego xD
Oby ciebie ktoś tak przeorał autem albo lepiej tirem i też napisze pod filmikiem:
że twoja wina bo sie nie teleportowałeś.
Quassar napisał/a:
Ale ty k🤬a debil jesteś - włechał im w plecy a ty p🤬lisz o czasie reakcji i zwalasz wine na pieszego xD
Oby ciebie ktoś tak przeorał autem albo lepiej tirem i też napisze pod filmikiem:
że twoja wina bo sie nie teleportowałeś.
Nie widzisz że gość baituje
A jeśli nie to jest j🤬ym idiotą nad którym nie warto się pochylić
SkoPio1 napisał/a:
A ty masz problem z rozpoznaniem sarkazmu.
To przykra wiadomość, bo to się ciężko leczy...
;(
Ludzie, którzy nie potrafią wyłapać żartu, mogą cierpieć na lekką formę autyzmu, albo po prostu są skończonymi idiotami, bo poczucie humoru jest ściśle powiązane z intelektem.
Co do tego co napisał maki1981, to ja tak właśnie na serio uważam.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
HenrykS. napisał/a:
Ludzie, którzy nie potrafią wyłapać żartu, mogą cierpieć na lekką formę autyzmu, albo po prostu są skończonymi idiotami, bo poczucie humoru jest ściśle powiązane z intelektem.
Co do tego co napisał , to ja tak właśnie na serio uważam.
Taaa zwalanie winy na ludzi bo nie potrafią wyłapać sarkazmu w czymś gdzie praktycznie go nie "czuć" -- żeby pisać sarkastycznie też trzeba jednak umieć
No i widzicie ile daje to odbieranie prawa jazdy. Ilu takich bez uprawnień jeździ i nigdy nie zostanie złapanych? Jaka jest skuteczność kontroli policyjnych? Zerowa. Mam prawko od co najmniej kilkunastu lat i nigdy nie zatrzymano mnie do zwykłej kontroli, ani nawet za przekroczenie prędkości (fotoradar się nie liczy bo tu nie ma kontaktu z policją). Być może są jakieś osoby, które mają pecha i w swojej karierze kierowcy zostali skontrolowani kilkanaście razy, ale ogrom ludzi trafi na policję może raz w życiu. W tym kraju równie dobrze mogłyby jeździć 2 miliony podpitych kierowców bez prawka i wpadłby może z 1% z tej puli.
