Wysłany:
2023-04-13, 23:01
, ID:
6412037
4
Zgłoś
wiem po moich starych i ich znajomych że czarny humor to dla nich codzienność. To sobie wybierali grób, to pomnik, to sposób pochówku. Ojciec w tradycyjnej prostej trumnie, matka chce być skremowana, bo brzydzi się robali. Ten pierwszy odszedł w grudniu, niby pragmatyzm, ale przynajmniej wiedziałem co robić...