Tam jest przecież sygnalizacja. Miał zielone światło na przejściu (widać to nawet mimo fatalnej jakości nagrania).
Mało tego, widać że samochody z drugiej strony jezdni stoją, a jeden z nich się zatrzymuje.
Nie widać co prawda sygnalizatora od strony samochodu, ale sytuacja nie jest tak jednoznaczna jak by się wydawało. 😉
Tak się ostatnio zastanawiam patrząc na niektóre materiały... Mamy 2024 rok i dalej są dostępne takie kalkulatory nagrywające fc🤬jhd? Przecież to wygląda jak z kamerki podpinanej do sony-ericssona przez Mieszka I
Tam jest przecież sygnalizacja. Miał zielone światło na przejściu (widać to nawet mimo fatalnej jakości nagrania).
Mało tego, widać że samochody z drugiej strony jezdni stoją, a jeden z nich się zatrzymuje.
Nie widać co prawda sygnalizatora od strony samochodu, ale sytuacja nie jest tak jednoznaczna jak by się wydawało. 😉
Mój telefon ma 5 lat i spełnia wszystkie moje oczekiwania. Ma gps, aparat. Fotografuję głównie w pracy. Usterki, dokumenty, nieprawidłowości, sytuacje. Poprzedni miałem ponad 5 lat, ale przegrał z rozwojem technologicznym. Gps zgłupiał mi pod Warszawą. Musiałem zdążyć, był korek, wypadek i nawalił mi telefon. Żona też mi krzyczała, że muszę mieć jakiś pewny, częściej spotykany i uległem. Kupiłem chiński z c🤬jową nazwą i znośnymi parametrami za 600 zł. Mój szef, co jest multimilionerem ma też gówniany telefon już wiele lat. Tej klasy, co mój poprzedni. No i teraz też czuję technologiczne oddalenie, ale nie chce mi się robić przeprowadzki i poznawać od nowa nowego urządzenia. Synom kupiłem odnawiane po 300 zł. Żona miała lepszy, ale potłukł jej się jak każdy w niespełna pół roku. Awaryjnie kupiłem jej jakąś budżetówkę za 500? Na kilka miesięcy, ale to było już ze 3 lata temu.
podpis użytkownika
Tak się ostatnio zastanawiam patrząc na niektóre materiały... Mamy 2024 rok i dalej są dostępne takie kalkulatory nagrywające fc🤬jhd? Przecież to wygląda jak z kamerki podpinanej do sony-ericssona przez Mieszka I