Wysłany:
2017-03-09, 18:33
, ID:
4872236
9
Zgłoś
Najgorsze w pokonywaniu lęku wysokości w ten sposób jest to, że wyjść wyjdziesz, nawet na samą górę budynku, do pewnego momentu będzie ci dobrze szło a potem nagle paraliż - i albo się złapiesz w panice czegokolwiek i będziesz się trzymać tak długo aż strażacy cię nie ściągną, albo spanikujesz totalnie i zlecisz, tak samo jest z pływaniem - można kilka lekcji wziąć na basenie i będzie ok, myślisz sobie "ok, umiem pływać lęk pokonany, lecę na jezioro", płyniesz sobie po płytkiej wodzie jest ok, wypływasz kawałek i nagle rozglądasz się, atak paniki, zapominasz w momencie wszystkiego o pływaniu, machasz bezładnie rękami i próbujesz dotknąć stopami dna (które niestety jest kilkanaście metrów niżej a nie 1,5 metra jak na basenie)
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz