Lany poniedziałek
3
78
marnotrawna napisał/a:
kudlaty1125, Ja-ah-qu-ub-el, kolejna wasza przepychanka słowna będzie nagrodzona odpowiednio. albo ostudźcie swój zapał, albo przenieście dalszą wymianę zdań na PW.
pozdrawiam
jej, bijcie jej pokłony. Pozdrowiła Was... ja bym nie pozdrowił
podpis użytkownika
Nie lubię hejterów. I trolli.
o................i
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
skąd u was taka nienawiść do religii i ludzi ją wyznających? posługujecie się tylko j🤬ym stereotypem mohera, a faktu, że np taki messi zawsze czyni znak krzyża przed meczem nie zauważacie. jakbyście poczytali życiorysy np. fizyków teoretycznych i ich prace choćby w ogólnym zarysie to zauważylibyście, że najpierw są to rozważania fizyczne, potem matematyczne, teoretyczne i w końcu filozoficzne. cała wyższa fizyka to takie filozoficzne teoretyzowanie i dopasowywanie do tego co jakiś czas aparatu matematycznego. widział ktoś elektron? to tylko teoria fizyków która wyjaśnia ich obserwacje. bohr mówił że to punkt materialny krążący po orbicie wokół jadra. potem mówiono ze to jakiś stan czasoprzestrzeni, którego prawdopodobieństwo wystąpienia wokół jadra(które tez jest tylko przypuszczeniem) jest w jednych miejscach większe w innych mniejsze itd całe gówno którego uczycie się w gimnazjach o atomach to tylko teoria, która już zaczyna się sypać dlatego wymyśla się teorie strun i wiele innych. i potężne umysły, które nad tym pracują dochodzą do wniosku, że bóg istnieje. dlatego religia opowiada bajki np. o herosie, który umiera za nasze grzechy, bo tępaki nie są w stanie dojść do poznania boga za pomocą ich miernego intelektu, mają tylko emocje, które wykorzystuje kościół, politycy, media. ale nie ma to jak plebs, który cały sens życia sprowadza do porównania jakiejś pasterskiej religii z chwytliwymi tekstami typu "zombie, które zmartwychwstało po 3 dniach" niestety ziemia jest przeludniona, 99 % ludzi to tylko balast dla pozostałego 1%, który musi tej większości znaleźć jakieś zastępcze tematy typu ateizm i religia pod publiczkę, aby trzoda nie myślała o bezcelowości i zniewoleniu swojego życia, bo o wyższych sprawach i tak nie jest w stanie.
