Wysłany:
2025-02-26, 15:29
, ID:
6915298
32
Zgłoś
Odwieczny problem z ruskimi biznesjetami. K🤬iszony różnych królów aluminium i innych post-mongołów latają po nowe stringi, co 5 minut zmiana zdania, a piloci mają chodzić na każdy kaprys jak szwajcarski zegarek. Pilot liniowca widział z daleka co się kroi, widać bo nie zredukował mocy przed przyziemieniem. Zresztą TAG czyli touch and go jest elementem egzaminu nawet na licencję PPL.;
podpis użytkownika
Piszę raz i nie wracam, c🤬j mnie interesuje twoja odpowiedź. Jak chcę pogadać z kimś inteligentnym do gadam do siebie.