Kupowanie przez internet vs "promocje" w sklepach
24
802
K................r
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Prawda jest taka, że każdy kupuje tam gdzie chce 
On patrzy na gościa który według niego przepłaca i robi się w c🤬ja, a ten przy kasie myśli sobie j🤬y biedak przyszedł popatrzeć by potem całą noc okazji w necie szukać 
Tak więc każdy kij ma dwa końce Jak by mnie było stać to miałbym wyj🤬e czy płacę za coś 100 zł czy 200 zł. A Pana na filmiku dupa boli że ludzie wydają swoją kasę w sklepach empikach itp., bo ich stać widocznie i nie muszą oszczędzać.
On patrzy na gościa który według niego przepłaca i robi się w c🤬ja, a ten przy kasie myśli sobie j🤬y biedak przyszedł popatrzeć by potem całą noc okazji w necie szukać Tak więc każdy kij ma dwa końce Jak by mnie było stać to miałbym wyj🤬e czy płacę za coś 100 zł czy 200 zł. A Pana na filmiku dupa boli że ludzie wydają swoją kasę w sklepach empikach itp., bo ich stać widocznie i nie muszą oszczędzać.
Sova30 napisał/a:
Byłem dzisiaj w Empiku i np. Battlefield 4 był za 129 zł, więc czy ja wiem czy to jest jakaś wielka różnica niż w necie? Na alledrogo z przesyłką wychodzi podobna cena, ale musimy czekać na dostarczenie przesyłki kilka dni a w sklepie mamy towar od ręki a nieraz w marketach są takie promocje, że nawet w necie nie znajdziemy taniej.
No patrz... a w necie można dostać za 30$... a jak ktoś sprytny i załatwi sobie zniżkę to szło dostać za 20$.
slickdeals.net/permadeal/107426/ea-origin---battlefield-4-pc-digital-download
Nie wiem jak jest teraz - ale jeszcze 2 lata temu w np. Media Markt nie było w ogóle do pomyślenia, aby gdzieś można było sprawdzić ich ceny - poza makulaturą promocyjną którą umieszczali w pdf. Nierzadko dobrze było, wiedząc co się szuka, popatrzeć, czy nie mają tego taniej. 80% artykułów w Media Marktach, Saturnach i tym podobnych jest kretyńsko drogich, ale trafiają się perełki. Dlatego ludzie tam przyłażą, bo na necie sobie nie sprawdzą. W ten sposób takie sklepy unikają tych, co popatrzą i kupią gdzieśtam ze "sklepu" na allegro.
podpis użytkownika
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.
P🤬li jak potłuczony. Ostatnio za 250 zł w Saturnie kupiłem rocksmith 2014 z kablem na xbox360. Na jego cudownym allegro za przesyłką najtańsza oferta (nówka) to 230 zł, a następna ponad 250 zł. P🤬le jego wywody, które były aktualne może 3/4 lata temu. Teraz ludzie z internetu żerują na takim myśleniu "pewnie w internecie taniej jest" i dają ceny z dupy, bo i tak nikt tego w realnym sklepie nie sprawdzi. Także warto ZAWSZE jeżeli ma się możliwość przejść się do sieciówki i sprawdzić.
Sova30 napisał/a:
Byłem dzisiaj w Empiku i np. Battlefield 4 był za 129 zł, więc czy ja wiem czy to jest jakaś wielka różnica niż w necie? Na alledrogo z przesyłką wychodzi podobna cena, ale musimy czekać na dostarczenie przesyłki kilka dni a w sklepie mamy towar od ręki a nieraz w marketach są takie promocje, że nawet w necie nie znajdziemy taniej.
wczoraj na necie bf był za 79zł
podpis użytkownika
7% złagodzi Kiepskich życie
L................g
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Takie tam p🤬lenie - w sieciówkach są promocje. Kupiłem raz aparat za 630 i laptop za 1999, w internetowych, mocno podejrzanych sklepach może i był ten model za 1799, ale dochodzą koszty wysyłki i ryzyko, że nic nie dostanę + oczekiwanie na dostawę towaru.
Oczywiście większość rzeczy i tak kupuję w necie.
Nawiasem mówiąc recepta na zostanie vlogerem w Polsce brzmi: "będę hejtował cokolwiek się napatoczy i rzucał k🤬ami, lol iksde!". Żenada.
Oczywiście większość rzeczy i tak kupuję w necie.
Nawiasem mówiąc recepta na zostanie vlogerem w Polsce brzmi: "będę hejtował cokolwiek się napatoczy i rzucał k🤬ami, lol iksde!". Żenada.
Rzehooj napisał/a:
No patrz... a w necie można dostać za 30$... a jak ktoś sprytny i załatwi sobie zniżkę to szło dostać za 20$.
slickdeals.net/permadeal/107426/ea-origin---battlefield-4-pc-digital-download
Jak ktoś jest sprytny, to potrafi zarobić tyle kasy, żeby nie musieć zgrywać baby z Radomia i dowartościowywać się kosztem innych.
PS Wydaje mi się, że hard byłby chyba lepszym miejscem na wstawianie drętwego c🤬ja w temacie.
Edit: Fałszywy alarm, pomyliłem się, to był tylko vloger.
podpis użytkownika
~Au sza la la la ~mam dwie lewe ręce~Au sza la la la ~nie mam pieniędzy
p🤬lenie. tak może było kilka lat temu. teraz jak jest dobra promocja w markecie to można kupić towar od ręki w cenie internetowej lub poniżej tej ceny. to jest właśnie zaleta sklepu stacjonarnego, że możesz przyjść i pomacać sprzęt, który chcesz kupić, w razie czego w media czy saturnie, można wymienić sprzęt bez problemów i kosztów. kup tv na allegro, przyjdzie ci przesylka kurierską nieubezpieczoną, niech będzie coś zj🤬e i masz problemik... ile to już sprzętów kupowałem traydycyjnie. nawet różnica 50zł przy towarze w okolicach 1000zł jest śmieszna, masz towar od ręki i sprawdzony. w dobie internetu nie jestesmy skazani na zakupy w sklepach stacjonarnych, ale mamy wybór i często okazuje sie, ze zaoszczedzenie kilku złotych jest bardzo pozorne.