pakicito napisał/a:
może jeszcze mu gałkę zrób?
większego debila ze świeczką szukać; po znajomości w F1 śmigał i zrezygnował dla rajdów
jednak nawet debil może być celebrytą
Trudno się z tobą nie zgodzić, faktycznie większego debila jaty to ze świecą szukać
1) z tego co pamiętam Kubica zrezygnował z F1 po wypadku w rajdzie Ronde di Andora w Ligurii gdzie prawie stracił lewą dłoń i raczej nie mógł startować w F1
2) a c🤬j ci do tego gdzie woli się ścigać Kubica, jest wolnym, białym człowiekiem a ciębie dupa boli bo jeździsz jakąś multiplą albo punto frajerze