Smokw napisał/a:
To nie tka chłopaki. Oglądam komisje rewizyjną odnośnie kamienic, amber gold i wyłudzeń vatu.
Takie afery zawsze wynikają z luk w prawie oraz możliwości i powiązań wybranych grup "społeczno-politycznych".
Jak widać od 1989 do dziś to jest cały czas ta sama sitwa... tym bardziej ten super "prawarządny" obecny rząd, który jest najgorszym co spotkało Polskę po '89.
Starych luk z którego wynikały wcześniejsze afery, nawet nie próbuje łatać, zostawiając ten syf pod przyszłe działania, ale za to betonuje się i buduje bunkier idealny do stania ponad prawem. Po to właśnie te zmiany w trybunale konstytucyjnym i sądownictwie... żeby ludzie którzy wydają wyroki, byli ściśle podlegli partii.
A tak owszem oczywiste jest to, że Lepper miał haki na PO+PSL (trudno nie mieć na akurat rządzących). Jednak przekonany jestem, że Lepper był zdecydowanie większym zagrożeniem dla PiSu. Już raz dobrze uj🤬 ich w 2007, miał z Kaczynskim mega kose i polityczny byt Leppera dla Kaczyńskiego to było być albo nie być PiSu... a obawiam się, że w dzisiejszych czasach podmianka PiSu na coś innego nie przeszła by tak łatwo jak ekwilibrystyka między PC a PiS.
Dziwnym trafem zmarł jakoś koło ogłoszenia daty wyborów do parlamentu w 2011... kiedy kampania startowała. PO wtedy była na fali, ciężko było mocno zachwiać elektoratem... a jakiś ciekawy materiał na PiS, pogrążył by Kaczyńskiego i skończyli by pewnie w okolicach Palikota. PiS na to nie był gotowy na afery i możliwy spadek poparcia poniżej 20-15% , a po wydzieleniu się z PiSu "Polska jest najważnijsza", PiS musiał zrobić wszytko, żeby mieć sporą reprezentację i nie popaść w niebyt... w zwiazku z czym nie mogliś sobie pozwolić na żadną aferę i na to by Lepper coś im odwinął.