Ciekawe co w takiej sytuacji powiedza rodzicom, ja p🤬le, wez sie znajdz w takiej sytuacji, ze podpiedola Ci dzieciaka z porodowki o.O
Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi, już służę ;
- mogą mówić nic i włączyć wideo, zobaczą tyle co my widzimy.
- mogą mówić dużo, mogą krzyczeć i włączyć wideo i zobaczą tyle co my widzimy.
- mogą włączyć wideo i spokojnie powiedzieć jak mówiono kiedyś w wojsku, że AmbaFatima był dzieciak i dzieciaka nima.
- mogą wydać jednorazowe pińcetplus czy łosiemsetplus w ramach rekompensaty i zachęcić do ponownej produkcji bąbelka.
Ja najbardziej zastanawiałbym się ;
- czy bąbelka ukradł ktoś z miłości i braku dziecka, że je wychowa jak swoje,
- czy może ukradł ktoś tego bąbelka żeby go sprzedać komuś w celach niewiadomych np ; ktoś nie może mieć dzieci i w taki sposób chce je zdobyć,
- lub będzie to bąbelek na potrzebne podroby czytaj organy dla innego dziecka na już teraz albo wczoraj,
- lub będzie to bąbelek na sprzedaż dla chorych łbów zwyrodnialców, których w dzisiejszych czasach nie brakuje.
Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi, może ktoś coś dopowie, dziękuję 👍
Przecież to w jakimś sraczkostanie, to po co kraść dzieciaka? Kupi go ktoś? Wątpię. Chyba że jest jedynym niebieskookim blondynem w całym sraczkostanie, wtedy może znajdzie się kupiec.
Istnieją bogate pary, które za dzieciaka są w stanie zapłacić krocie. Nie wydaje mi się też aby dzieciak poszedł na narządy, bo jest zwyczajnie zbyt mały. Opcja jest jeszcze taka, że ta udawana pielęgniarka straciła wcześniej swojego gówniaka, w wyniku czego odj🤬o jej i postanowiła wziąć sobie nowego.